podróże
W oparach płynu do dezynfekcji i absurdu. Podsumowanie 2021
Jest takie amerykańskie powiedzenie: „kiedy życie daje Ci cytryny, zrób sobie lemoniadę”. Jednak mnie ono w ogóle nie dotyczy, ponieważ od ZAWSZE uwielbiam cytryny i zjadam je tak, jak przeciętny człowiek zjada pomarańcze. Nigdy nie potrzebowałam żadnej przesłodzonej lemoniady. Zaś rok 2021 wycisnęłam jak cytrynę i pochłonęłam bez dodatku cukru. Pomimo wszelkich przeciwności, restrykcji i […]
2020. Nie taki diabeł straszny, jak go malują
Moje osobiste podsumowanie roku 2020 2020 pod wieloma względami był ch… do bani. ;) Ale mimo wszystko nie uważam go za rok stracony. Przyniósł nowe możliwości, lekcje i zajawki, a także otworzył mi oczy na niektóre kwestie. Dlatego tym razem, dla odmiany, postanowiłam napisać aż dwa wpisy upamiętniające miniony rok. Na naszym blogu born2travel tradycyjnie […]